Audiosurf [PC]
~Filozoff~ - 06-15-2010 11:28
Audiosurf [PC]
Na rynku pojawia się coraz więcej produkcji, w których to muzyka jest głównym daniem. Niestety, lwia część takich gier pojawia się wyłącznie na konsolach, szeroko omijając stare, poczciwe PC. Tak dalej być nie mogło, więc programiści z Invisible Handlebar stworzyli dla nas coś, co mogłoby stanowić sporą konkurencję dla takiego na przykład "Guitar Hero". Zapomnijcie jednak o gitarach z plastiku, power-slide'ach i innych akrobacjach. Przygotujcie się za to na ostrą jazdę.
http://allyourinternets.files.wordpr...diosurf111.jpg
"Guitar Hero" spotyka "Wipeout"
"Audiosurf" to wyścigi. Tak, wyścigi. No może nie do końca, bo zostały one połączone z grą logiczną. Sterujemy w niej futurystycznym pojazdem, przypominającym nieco ścigacze z "Wipeout" lub "SW: Episode I Racer", i zbieramy znajdujące się na trasie kolorowe klocki. W zależności od rodzaju rozgrywki, liczba kolorów się zwiększa lub zmniejsza. Każda trasa podzielona jest na trzy pasy (są także "pobocza"), którymi nasz pojazd może się poruszać, a cały pic polega na tym, aby z zebranych kolorów tworzyć combosy. Co najmniej trzy klocki tego samego koloru muszą się stykać ze sobą, aby zniknęły, dając nam trochę punktów. Warto też wiedzieć, że niektóre kolory punktowane są bardziej od innych. Musimy jednak uważać ze zbieraniem, gdyż jeśli zapełnimy cały pasek, to zostajemy na chwilę zblokowani i jesteśmy pozbawieni możliwości zdobywania punkcików.
Nieco inaczej wygląda zabawa Mono. Wybierając tego bohatera przemierzamy daną trasę zbierając tylko cegiełki jednego koloru, a omijając szare. Przyznam, że jest to mój ulubiony tryb, bowiem mamy tu do czynienia z czystą zabawą bez zbędnego myślenia. Tylko my i nasz refleks. Jest to także najbardziej relaksacyjny ze wszystkich pozostałych zabaw.
Inaczej również się gra Double. Jest to zasadniczo tryb gry na dwóch, ale możemy także grać w nim w pojedynkę. Oczywiście, za cholerę nie zdobędziecie satysfakcjonującego wyniku, no ale niby się da. Gdy jednak mamy z kim "popykać", to mamy tu poszerzoną trasę (cztery pasy) i dwa ścigacze. Trasa podzielona jest na dwie części (dwa pasy na łeb) i po prostu walczymy o jak najlepszy wynik.
A jak w ogóle się steruje? Poruszać możemy się za pomocą myszy lub... czegoś innego (np. klawiatura), jednak to właśnie gryzoniem najlepiej przemierzać etapy. Sterując padem lub klawiaturą, przeskok z jednego pasa na drugi jest skokowy, tj. najpierw jesteśmy na jednym, naciskamy strzałkę - jesteśmy na drugim. Myszą jest zdecydowanie lepiej, a nasz pojazd porusza się tak, bo ja wiem... gładko?
Łącznie wszystkich trybów jest 14, a każdy z nich reprezentowany jest przez innego bohatera. Rodzaje rozgrywki zostały podzielone na trzy poziomy trudności: łatwy, średni i... zgadnijcie sami... Trudny. Generalnie, wszystkie tryby gry polegają na tym samym (prócz Mono i Double), jednak to, co je odróżnia, to zdolności pilota. I tak Pusher może przesuwać klocki na lewo lub prawo, Vegas potrafi tasować zebrane cegiełki, Erasera można użyć do usunięcia koloru, który w ogóle nam nie pasuje, a Pointman łapie klocek i upuszcza we wskazane miejsce. Opanowanie ich wszystkich może zająć trochę czasu. Dodatkowo, na samym dole znajduje się Ironmode, który, jeśli jest zaznaczony, nieco nam utrudnia zadanie.
http://gamebrainspew.com/wp-content/...osurf1full.jpg
Muzyczny zakręt
No dobra, ale co to ma wspólnego z muzyką się spytacie? Otóż wyobraźcie sobie, że trasy generowane są na podstawie muzyki jakiej słuchamy! Tak! Program przetwarza wybrany przez nas kawałek (CD, mp3, ogg, iTunes) i robi z niego odpowiedniej długości odcinek. Im bardziej rozbudowany kawałek, tym bardziej zakręcona trasa - pagórki, nagłe zmiany tempa, śruby. W tej grze sprawdza się niemal wszystko: od techno do black metalu. W samej grze oczywiście także mamy jakieś piosenki, no ale nawet nie zwróciłem na nich uwagi. No bo po co, skoro można pograć w nasze ulubione "AudioTracki". Możliwości mamy więc teoretycznie nieograniczone.
Dlaczego teoretycznie? Dlatego, że mamy tylko trzy kolory tła: czarny, szary i biały. Przez to po jakimś czasie granie w ten tytuł może się znużyć, bowiem widzimy ciągle to samo. Zresztą sam szary zbytnio się od białego nie różni. Dlaczego tak mało? Dlaczego nie mamy żółtego, czerwonego czy chociaż brązowego? Cholera, nawet róż bym przeżył. Gdyby nikt nie patrzył.
http://gamebrainspew.com/wp-content/...osurf3full.jpg
Wytrzeszcz oczu
Graficznie "Audiodsurf" prezentuje się naprawdę dobrze. Jest prosto i przyjemnie dla oka. Można dostać oczopląsu: wybuchy klocków, tunele, zmiany barw, do tego całkiem ładna otoczka trasy (choć zbyt dużo elementów nie ma). Jeśli posiadacie słabszy sprzęt, to ten tytuł zje go na śniadanie. Wykorzystuje on Pixel Shader 3.0, a do grania będziecie potrzebować procesora 1,6 GHz, 512 RAM. Teoretycznie można grać na karcie graficznej z 32MB, ale raczej zbyt dobrze to nie będzie wyglądać. Jeśli jednak posiadacie sprzęt nie z tej ziemi, to przygotujcie się na ucztę dla oczu: grę można odpalić w rozdzielczości 1600x1050 z 8x Anti-Aliasingiem. Żeby się nam także nie nudziło, możemy ustawić m.in. efekt odwrócenia kolorów, czy też fenomenalny efekt farby.
Ocena oprawy audio to ciężki orzech do zgryzienia. No bo muzyka jest świetna, gdyż włączamy wyłącznie to, co nam się podoba. Samych dźwięków zbyt dużo nie ma, ale te co akurat są, brzmią tak jak powinny. Gdybym miał się czepiać, to pomarudziłbym nad małą ilość wbudowanych utworów.
Let's Rock!
Podsumowując, "Audiosurf" to naprawdę porządny tytuł, przy którym można się świetnie bawić. Zapewnia on ogromną ilość zabawy, chociaż jest to gra, którą najlepiej dawkować sobie po godzince dziennie. Świetna grafika, generator tras, muzyka na pierwszym planie - ile znacie podobnych gier na blaszaka? Gdyby jeszcze te wymaganie były nieco mniejsze...
(tekst pochodzi z Audiosurf, PC - gra, Gaminator.pl )
Gra dostępna jest na platformie Steam, u mnie chodzi na lapku bez zarzutu.
Parę filmików:
YouTube - Audio Surf - Bond: Explosive
YouTube - Song 2 - Blur - Audiosurf
lukaso - 08-11-2010 14:52
No ja już zacieram ręce. Nie ma to jak dobra zabawa i świetna muza.